Ostatnimi czasy na rynku pojawiło się wiele firm świadczących
profesjonalne usługi pisania dokumentów aplikacyjnych. Czy osoba, która zamówiła sobie takie
profesjonalne CV, powinna zataić ten fakt przed pracodawcą, czy jednak nie ma
się czego wstydzić?
Główny argument przeciwko dokumentom aplikacyjnym na zamówienie brzmi
następująco: niemożliwe, żeby kandydat, który nawet nie umiał samodzielnie
napisać CV, poradził sobie w pracy wymagającej wypełniania wielu
odpowiedzialnych obowiązków. Oprócz tego, nie warto przyjmować osoby, która
ewidentnie jest leniwa, skoro nie chce jej się przygotować swojego CV. Często
mówi się również o tym, że osoby bezrobotne mają i tak za dużo wolnego czasu,
więc co to za problem przysiąść na dłużej i popracować nad dokumentami
aplikacyjnymi, żeby wyglądały bardzo dobrze i zachęciły pracodawcę do zaproszenia
kandydata na rozmowę kwalifikacyjną.
Nie zapominajmy jednak, że człowiek nie jest omnibusem. Nikt nie ma obowiązku
znać się na wszystkim. Jeżeli inżynier chce zostać przyjęty do pracy ze względu
na jego wysoką wiedzę i umiejętności z dziedziny inżynierii, to nie musi być
mistrzem przygotowywania dobrego CV. Podobnie jest z informatykami – z reguły
świetnie radzą sobie z zagadnieniami wymagającymi umiejętności ścisłych, jednak
jeżeli chodzi już o „sprzedanie siebie”, nie zawsze udaje im się to łatwo.
Pamiętajmy, że wysłanie CV to jedynie pierwszy etap w drodze do
zdobycia wymarzonej pracy. Dobrze wykonane CV ma zwrócić uwagę rekrutera, co
przełoży się na zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną. Dlatego CV powinno
się wyróżniać na tle innych zarówno pod
względem treściowym, jak i graficznym. W związku z tym, jak taki przeciętny
Kowalski ma stworzyć swoje CV, żeby rzuciło rekturera na kolana? Dlatego
lepiej, żeby CV zrobione było przez profesjonalistę, a jeżeli pan Kowalski
dostanie się na rozmowę rekrutacyjną, od niego będzie zależało, czy
zaprezentuje wystarczające umiejętności. CV jest jedynie biletem pomagającym przejść
pierwszy etap.
Poza tym, profesjonalne CV stanowi jedynie ładne opakowanie dla wiedzy,
doświadczenia i umiejętności kandydata. Zlecając napisanie CV innym, ten
kandydat nie popełnia żadnego oszustwa, gdyż w CV dalej istnieją prawdziwe
informacje na jego temat. Jedynie odpowiednio wyeksponowane przez ludzi, którzy
się na tym znają. Powiedzmy sobie szczerze, nie każdy jest mistrzem Photoshopa
i marketingu. Więc chyba lepiej zostawić pisanie CV ludziom, którzy robią to na
co dzień, a samemu zająć się wykonywaniem tego, co się umie najlepiej.
W internecie znajduje się mnóstwo poradników na temat tego, jak
odpowiednio napisać CV. Ale powiedzmy sobie szczerze, nie wszystkie informacje
znalezione w sieci są godne zaufania. Wiele tych danych wyklucza się
wzajemnie. No i, rzecz jasna, naczytanie się wielu wiadomości na temat pisania CV nie robi z nas od razu profesjonalistów. Wciąż możemy nie wiedzieć, jak
prawidłowo wyeksponować kluczowe kompetencje oraz które informacje pominąć.
Oczywiście nie zawsze przygotowanie CV na zamówienie to trafiony pomysł.
Co powiecie na przykład o sytuacji, gdy osoba starająca się o posadę grafika zleca
zrobienie dobrego graficznie CV innym? W takim przypadku daje jasny komunikat,
że jednak nie nadaje się do tego, żeby zająć upragnioną posadę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz